Aktualności

KARATECY Z "ARAWASHI" PRZYSZŁYM ZAPLECZEM GROMU?

W sali gimnastycznej w Rajczy, karatecy z Pietrzykowic, Wieprza, Radziechów, Twardorzeczki i Rajczy trenujący w klubie „ARAWASHI” - uczestniczyli w warsztatach sportowych z elementami  sztuk walki i samoobrony, które poprowadził były dowódca oddziału jednostki specjalnej GROM, podpułkownik Zbigniew Powojewski.  Relacja Bogdana Hutmana – Wilczka – szkoleniowca z "Arawashi".

 

Oprócz prezentacji bojowych elementów sztuk walki, ppłk Powojewski opowiedział młodzieży o formacjach wojskowych z innych państw szkolących się podobnie. Tym samym przybliżył adeptom karate nowinki, które aktualnie obowiązują w wojskach specjalnych w Polsce i na świecie. Takie szkolenia niewątpliwe są elementem twórczego działania w karate i jednym z podstawowych sposobów przekazu informacji o sztukach walki. Sporty walki i samoobrona są specyficznym językiem „mowy ciała”, wyrażającym stosunek emocjonalny karateków do otaczającej ich rzeczywistości i do samego siebie.

 

-Życie toczące się w Klubie i to, co dzieje się po treningach, służy wspomaganiu lepszego rozwoju każdego dziecka. Oprócz szkolenia, mającego na celu przyswojenie nowinek szkoleniowych z jednostek specjalnych, przekazywanych w sposób aktywny - spotkanie z oficerem „Gromu” niosło również za sobą aspekt wychowawczy, ponieważ uczenie się poprzez działanie, czyli wszystkimi zmysłami, stymuluje proces sondowania, krytycznego myślenia i samodzielnego działania. Warsztaty w Rajczy służyły profilaktyce i przygotowaniu młodych adeptów sportów i sztuk walki do zdobycia potrzebnych umiejętności z zakresu samoobrony i właściwych zachowań w sytuacjach zagrożenia zdrowia bądź życia.Na koniec warsztatów ppłk Powojewski przypomniał uczestnikom zajęć o obowiązujących zasadach bezpieczeństwa i zakazie stosowania nabytych umiejętności sportów i sztuk walki poza salami treningowym, zawodami lub sytuacjami, gdzie osoba podejmuje się obrony koniecznej, broniąc siebie lub inne osoby.- Niecodzienne szkolenie karateków „Arawashi” było ważnym elementem przygotowania techniczno–taktycznego naszych zawodników – stwierdził prezes „Arawashi” Ryszard Stoecker. - Miało także walor wychowawczy, o którym nie zapominamy przy tego typu okazjach. Również uzmysłowiło adeptom szkolącym się w sportach i sztukach walki zasady stosowania  prawa w życiu codziennym. To niezwykle ważne dla młodych, wchodzących w dorosłe życie ludzi, nierzadko narażonych na samowolę i sobiepaństwo, tych co winni świecić przykładem.

 

 


UA-71225827-1